Bolesna porażka
Orlęta doznały bolesnej porażki w Bydgoszczy. Mimo prowadzenia do przerwy 2:0 nasz zespół przegrał 2:3, tracąc gola na wagę trzech punktów w 90 minucie spotkania. Dodatkowo w doliczonym czasie gry kontuzji doznał nasz defensor Łukasz Żywica i nie zobaczymy go na boisku przez co najmniej miesiąc.
Z nieba do piekła, tak paroma słowami można opisać to co zdarzyło się w Bydgoszczy. Pierwsza połowa zdecydowanie pod dyktando Trójkolorowych. Sporo niewykorzystanych sytuacji. Na pierwszego gola czekaliśmy do 31 minuty, wtedy w pole karne zagrał "Maniek", a gola zdobył Witkowski. Zaledwie dziesięć minut później pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się Witucki i do przerwy schodziliśmy z dwubramkową przewagą. Po zmianie stron mieliśmy sytuację "stuprocentową", jednak gospodarzy uratowała poprzeczka. Niestety później inicjatywę przejęła Polonia, nasi zawodnicy dali się zepchnąć do defensywy. W 59' minucie na boisku pojawił się Oczki w miejsce dobrze spisującego się Sąsały. W 73' Polonia zdobyła gola kontaktowego po strzale z rzutu karnego, faulował świeżo wprowadzony Oczki... Trzy minuty później mieliśmy już remis. Orlęta wyprowadzały kontrataki, a gospodarze raz po raz zagrażali bramce strzeżonej przez Osińskiego. W 90 minucie spotkania Polonia po wrzutce zdobyła zwycięskiego gola. Porażka boli i to bardzo. Mając bardzo dobry wynik do przerwy, oddaliśmy inicjatywę gospodarzom i przegrywamy mecz w ostatnich minutach.
Orlęta: Osiński - Jakubiec, Smieszny, Brochocki, Ł. Żywica (90' Gradowski) - Witucki - Mariusz Żywica, Mrówczyński, Sąsała (59' Oczki), Witkowski - Nowasielski (46' Mateusz Żywica)
Komentarze